Obudziłam się koło 5...to nawet zbyt wcześnie jak dla mnie,niestety nie potrafiłam zasnąć...czyżbym stresowałam się dzisiejszą wizytą w szkole...z dyrektorem umówiłam się na 8 30...studia , dziennikarstwo...ooo tak...to kocham...jeżeli dostanę się to będę na tym samym roczniku co Brody i Jack...
Wstałam,wzięłam prysznic i ubrałam to :
Włosy spięłam w warkocz...lekki makijaż...szybkie śniadanie...jestem gotowa.Usłyszałam dzwonek do drzwi,otwarłam
-Hej Brody-na mojej twarzy widniał uśmiech
-No heej...gotowa?
-tak ,jedziemy,czy stoimi?
-panie przodem-zachichotał Brody
-A dziękuję
Po chwili znajdowaliśmy się przed uczelnią...
-Myślisz,że mnie przyjmą?
-Craford ma wątpliwości? nie wierze...-Brodiego nie opuszczał dobry humor
-Weź przestań-walnęłam go w brzuch
-ałł...bolało...jasne,że cię przyjmą,nie ma innej opcji
Na te słowa uśmiechnęłam się
-To idę-wybiegłam z samochodu i po 2 minutach byłam przed gabinetem dyrektora...Już miałam wchodzić gdy usłyszałam płacz...pomknęłam tam gdzie słyszałam odgłosy ...zobaczyłam drobniutką o ciemnych włosach dziewczynę
Była śliczna...nawet ładniejsza ode mnie...i płakała...przypomniały mi się chwilę, gdy to ja ''wyłam''dniami i nocami i nikogo przy mnie nie było...Postanowiłam ją pocieszyć,booo Kim Croford również miewa odruchy ludzkie...
Ukucłam przy owej nastolatce :
-Czemu płaczesz?-mój głos był pełen wyrozumiałości
-Co cię to obchodzi?-jej głos nie był złośliwy,gniewny,był wypełniony żalem,smutkiem...
-W sumie to nic...chciałam tylko pomóc...tak wogóle jestem Kim-uśmiechnęłam się do niej
-Elena ,heej...przez kogo dziewczyna może płakać?-rzuciła z coraz milszym głosem
-Faceta? -tylko to przyszło mi do głowy
-Ahh...żeby tylko...zrobił mi dziecko,a teraz się wypiera...-znów płakała,a ja zaniemówiłam...żal mi jej
-A to świnia
-I ta świnia właśnie tu idzie-mówiła Elena
Odwróciłam się i ujrzałam....
Chciałam poinformować,że rozdzialiki są takie krótkie,bo klawiatura w lapku mi nie działa i piszę na ekranowej ...strasznie niewygodnie ;p W styczniu bd naprawione i nadrobię...rozdziały będą dłuuuugie,obiecuję <33 Dziękuję z góry za wyrozumiałość <33
Ps. Jak myślicie z kim Elena jest w ciąży? Hihihi :**
Next jutro <33
Tylko nie z Jackiem !!! :((( weź Brody'ego xD ale serio nie rób z Jacka takiego złego, ok ? ;))) rozdział super, jak zawsze !! :D ekranową ? Oooł :// nie fajnie... ;p no to.. do nexta :D
OdpowiedzUsuńMoże z Jackiem,może nie <33 Już mam w głowie wymyślony scenariusz,więc wiesz ... <3333333
UsuńJa tam myśle ze z Broudim pewnie szedł do pokoju dyra żeby dowiedzieć sie czy Kim sie dostała czy nie. Rozdialik mi sie bardzo podoba tylko szkoda ze taki krotki
OdpowiedzUsuńOmg! Zrób , że z Broudim jest w ciąży! :D Hahah ^^ Genialny jak zawsze rozdział
OdpowiedzUsuńkochana! <3 ;* Love you <3
NA BANK I NA 1000% Z JACKIEM :). LOFFF TEN BLOG :D
OdpowiedzUsuń